Nigdy nie sądziłam, że spodoba mi się połączenie odcieni szarości z brązami, nie umiałam sobie tego wyobrazić. Jednak ciągle mi ta kombinacja "chodziła" po głowie. W końcu za eksperymentowałam... nawlekłam, szydełkiem pomachałam i tak mi się finalnie spodobało że zostawiam sobie, żeby nie było że "szewc bez butów chodzi", bo do tej pory jakoś mi się jeszcze nie złożyło zrobić coś dla siebie :D Toho 11-tki / 18 koralików w rzędzie / wzór własny :)